"Przepraszam"
— air a sheinn le Kali , Intruz
Tha “Przepraszam” na òran a chaidh a chluich air pòlainneach a chaidh fhoillseachadh air 31 a-'chèitean 2023 air an t-sianal oifigeil leubail a’ chlàir - “Kali & Intruz”. Faigh a-mach fiosrachadh sònraichte mu “Przepraszam”. Lorg lyric òran Przepraszam, eadar-theangachaidhean, agus fìrinnean òrain. Tha teachd-a-steach agus luach lom air an cruinneachadh le taic-airgid agus tobraichean eile a rèir pìos fiosrachaidh a gheibhear air an eadar-lìn. Cia mheud uair a nochd an t-òran "Przepraszam" ann an clàran ciùil cruinnichte? Tha “Przepraszam” na bhidio ciùil ainmeil a ghabh greisean gnìomhachais ann an prìomh chlàran mòr-chòrdte, leithid na 100 òran as fheàrr A 'Pholainn, na 40 òran as fheàrr pòlainneach agus barrachd.
|
Download New Songs
Listen & stream |
|

"Przepraszam" Fìrinnean
Tha "Przepraszam" air 2.2M sealladh iomlan a ruighinn agus 13K toil air YouTube.
Tha an t-òran air a chuir a-steach air 31/05/2023 agus air 2 seachdainean a chuir seachad air na clàran.
'S e "INTRUZ FT. KALI - PRZEPRASZAM (BRAKE BLEND)" an t-ainm tùsail a bha air a' bhidio ciùil.
Chaidh "Przepraszam" fhoillseachadh air Youtube aig 30/05/2023 18:19:09.
"Przepraszam" Lyric, Sgrìobhadairean-ciùil, Label Clàraidh
???? BraKe:
???? Intruz:
???? Kali:
Produced by @DreamUnion
✖✖✖ Intruz
;Kali - Przepraszam (BraKe Blend) ✖✖✖
ORYGINAŁY:
Tekst:
[Refren]
Siedzę zły na siebie i rzeczywistość zaklinam
Znowu będę przepraszał za to, że ciągle przegrywam
To nigdy nie byłem ja, jednak nie mam kontroli
Niedaleko pada jabłko od jabłoni
Siedzę zły na siebie i rzeczywistość zaklinam
Znowu będę przepraszał za to, że ciągle przegrywam
To nigdy nie byłem ja, jednak nie mam kontroli
Niedaleko pada jabłko od jabłoni
[Zwrotka 1]
Miałem nie być jak oni a znowu będę przepraszał
Mam coś z alkoholika w sobie, ale nie z Judasza
Na pełnej fabryka, mam bzika, Intruzik bryga
Kiedy życiem tętni każda agroturystyka
Bez butelki ty bądź wielki, siądź z rodziną do posiłku
Ja podobno wczoraj parę potłukłem na rynku
I niе będę kłamał, sam myślałem o odwyku
Jak mam być alkoholikiem to kurwa w stanie spoczynku
Kiеdy znowu zmoknę to pewnie będzie ogień
I całkiem prawdopodobne, że więcej o tym nie powiem
Pamiętam meble kuchenne, uniesioną rękę
Strach i ojca we mgle, odkręconą kuchenkę
Łzy a potem rentgen, śmierdzącą komendę
Ja taki nie będę, co ty nie comprende?
Sory ale się urywam, wolę odstawić
Przez to, że przegrywam kiedyś mogę wszystko stracić
[Refren]
Siedzę zły na siebie i rzeczywistość zaklinam
Znowu będę przepraszał za to, że ciągle przegrywam
To nigdy nie byłem ja, jednak nie mam kontroli
Niedaleko pada jabłko od jabłoni
Siedzę zły na siebie i rzeczywistość zaklinam
Znowu będę przepraszał za to, że ciągle przegrywam
To nigdy nie byłem ja, jednak nie mam kontroli
Niedaleko pada jabłko od jabłoni
Znowu szczerze pisze o tym co mnie niepokoi
Niedaleko pada jabłko od jabłoni
Wiem, że ta melodia mego bólu nie ukoi
Niedaleko pada jabłko od jabłoni
Kiedy znowu przegram to się oddam melancholii
Niedaleko pada jabłko od jabłoni
[Zwrotka 2: Kali]
Obudziłem się nad ranem, kiedy miasto jeszcze śpi
Znów uciekałem, znów pucha mi się śni
Palę niedopałek i zapuszczam nowy beat
Zerkam na zegarek i się modlę, by psy nie wyważyły drzwi
Nie mam czasu na łzy, nie mam czasu na sen
Zimny jak skurwysyn kradnę, by mieć na chleb
Babcia chyba wie, widzę to przed wyjściem w jej oczach
Po tak cienkim lodzie stąpa ten chudy chłopak
Ciągle żyję na opak i sznupię w kieszeniach
Mam szacunek na blokach i wpierdol na komendach
Siedem lat w wyrokach, czekam na to, co nadejdzie
Póki co łapię siódemkę, biorę co mi wpadnie w ręce
Wchodzę do bramy, na podwórku leci „Brat”
Chowam łupy do kiermany i odpulam w kanał fant
Zagaduje jakiś typ, mówi, że szanuje, fan
A ja myślę czemu idą za kimś, kto nie wie, gdzie idzie sam
[Refren]
Siedzę zły na siebie i rzeczywistość zaklinam
Znowu będę przepraszał za to, że ciągle przegrywam
To nigdy nie byłem ja, jednak nie mam kontroli
Niedaleko pada jabłko od jabłoni
Siedzę zły na siebie i rzeczywistość zaklinam
Znowu będę przepraszał za to, że ciągle przegrywam
To nigdy nie byłem ja, jednak nie mam kontroli
Niedaleko pada jabłko od jabłoni
[Outro]
A kiedy wzrok przysłoni gęsta mgła
Przepraszam, że przegrywam
To nigdy nie byłem ja
Gdy obudzi cię dźwięk potłuczonego szkła
Przepraszam, że przegrywam
To nigdy nie byłem ja
A kiedy wzrok przysłoni gęsta mgła
Przepraszam, że przegrywam
To nigdy nie byłem ja
Gdy obudzi cię dźwięk potłuczonego szkła
Przepraszam, że przegrywam
To nigdy nie byłem ja
❔❔ KIM JESTEM ❔❔
BraKe - jestem osobą odpowiedzialną za mixowanie i tworzenie nowych, świeżych wersji utworów wielu topowych artystów w
;Do każdego utworu dodaje własne unikalne brzmienie, które w połączeniu z instrumentalem i wokalem tworzą jedną, spójną i świeżą całość.
Twórca: BraKe
© If any artist or label has copyright issues with my videos (including artists of the images used), please send an e-mail to: baybeback1993@
;and I will remove it immediately!